Jak oszukać lombard

Jak oszukać lombard

Działalności lombardów jest owiana wieloma różnego rodzaju mitami oraz niejasnościami. W rzeczywistości można tę działalność dość dobrze doprecyzować. Lombardy są to punkty, w których możemy pożyczyć gotówkę pod zastaw różnego rodzaju przedmiotów. Jako takie nie podlegają one na przykład pod komisję nadzoru finansowego, tylko są regulowane ogólnymi zasadami prawnymi. Tak na przykład jedną z takich regulacji jest zapis, który mówi, że lombard nie może udzielić pożyczki, która jest oprocentowana na więcej niż 10% w skali roku.

Jest to w zasadzie największe ograniczenie. Cała reszta różnych detali, takich jak na przykład to na jak długo dostaniemy pożyczkę, na jaki procent oraz jak nasz zastaw zostanie wyceniony, zależy w dużej mierze od tego, jak kształtuje się rynek lombardowy na przykład w danym mieście. Wiele też zależy od tego, czy lombard jest na przykład lombardem takim ogólnym, czyli jest to miejsce, w którym możemy oddać telefon, jak również możemy zastawić samochód, czy jest to lombard wyspecjalizowany, czyli na przykład działa jako skup za gotówkę. Może działać jako skup zadłużonych nieruchomości, skup rowerów, skup złota itp. Jedna z rzeczy, która frustruje wiele osób, które chciałyby udać się do lombardu, jest to wycena przedmiotów, które chcemy zastawić, ponieważ zazwyczaj opinie są takie, że jest to wycena zdecydowanie krzywdząca, dla osoby, która przedmiot zastawia. Nie do końca tak oczywiście jest, ponieważ lombard, jeżeli nie oddamy pieniędzy, musi oczywiście te przedmioty sprzedać i to musi sprzedać z zyskiem. Nie zmienia to jednak faktu, że w wielu przypadkach, możemy czuć się oszukani, dlatego pojawiają się często pytania, jak oszukać lombard. Pytanie to jednak należałoby tak naprawdę zadać w inny sposób, czyli nie jak oszukać lombard, tylko jak sprawić, aby nasze przedmioty zostały lepiej wycenione.

Co możemy zrobić, aby nasze przedmioty było lepiej wyceniane?

W pierwszej kolejności musimy powiedzieć, że niezależnie od tego, do jakiego skupu się udamy, to zanim weźmiemy pożyczkę pod zastaw, to sami musimy tak naprawdę znać dobrze jego realną wartość. Jak wiadomo, nie każdy jest w stanie dobrze to ocenić, dlatego z niektórymi rzeczami dobrze byłoby na przykład udać się do rzeczoznawcy. Nie zawsze oczywiście będzie to opłacalne, ponieważ jeżeli na przykład chcemy zastawić telefon, który będzie wart maksymalnie ok. 400 zł, a cena usługi rzeczoznawcy może kosztować 50 zł, to w rzeczywistości tak naprawdę, może taka wizyta u rzeczoznawcy się nie opłacać, ale inaczej jest, jeżeli chcemy zastawić na przykład samochód, który jest już wart prawdopodobnie kilkanaście tysięcy zł, a lombard chciałby nam dać połowę jego wartości. Jeżeli jesteśmy już w lombardzie, to aby dobrze negocjować, musimy faktycznie znać wartość takiego przedmiotu. Nie powinniśmy w takiej sytuacji po prostu oczywiście zgadzać się, na niezbyt korzystne dla nas warunki. Lombard raczej nigdy nie da nam tego, ile faktycznie wart jest przedmiot, ale jeżeli przedmiot jest naprawdę wartościowy, to nasz opór odnośnie do niekorzystnych propozycji, na pewno spotka się z odpowiedzią taką, że stawka będzie podbijana.

Nasza postawa w lombardzie

To, jaką dostaniemy stawkę, zależy również od tego w dużej mierze, jaką sami w lombardzie prezentujemy postawę. Jeżeli pójdziemy z telefonem i będziemy potrzebowali za wszelką cenę dostać za niego jakąkolwiek gotówkę, to jeśli damy to po sobie pokazać, to najprawdopodobniej osoba, która będzie nam wyceniała ten telefon i będzie nam udzielał pożyczki, z pewnością to zauważy i będzie na przykład twardo obstawiała, przy zbyt zaniżony stawkach. W takiej sytuacji powinniśmy kategorycznie się nie zgadzać i na pewno, nie powinniśmy załamywać rąk i przede wszystkim powinniśmy wyglądać na osoby zdecydowane i spokojne, a nie zdesperowane, ponieważ na takich ludziach można przede wszystkim najłatwiej zarobić. Ostatecznie, kiedy jesteśmy w lombardzie, musimy mieć świadomość tego, że nawet kiedy przekroczymy drzwi lombardu, to wcale nie jesteśmy zobligowani do tego, żeby cokolwiek w takim lombardzie zostawić. Musimy po prostu być zmotywowani do tego, aby nie dać się po prostu wpuścić w maliny, tylko i wyłącznie dlatego, że pilnie potrzebujemy pieniędzy.

Rozeznanie rynku

Niezależnie od tego, czy chcemy zastawić przedmiot, który jest wart kilkaset złotych, czy kilkanaście tysięcy, nie powinniśmy działać na takiej zasadzie, że pójdziemy do pierwszego lepszego lombardu, i w tym lombardzie będziemy starali się za wszelką cenę dobić targu. Tak naprawdę najlepiej byłoby udać się z takim przedmiotem przynajmniej do dwóch, trzech lub czterech lombardów i zobaczyć, jakie stawki zostaną nam w tych lombardach zaproponowane. Rozwiązanie w takiej sytuacji jest proste, powinniśmy skupić się na negocjacjach w tym lombardzie, który dał nam najlepszą stawkę. Nie zawsze oczywiście wynika to, że różne stawki są z pazerności poszczególnych właścicieli lub osób pracujących w lombardach. Często dzieje się po prostu tak, że osoby, które stoją za ladą, są na przykład w niektórych dziedzinach bardziej wyspecjalizowane i są w stanie, zauważyć większą wartość w przedmiotach, które do lombardu przenosimy. Trzeba mieć to również na uwadze.